Ostatnie wydarzenia na Ukrainie odbiły się szerokim echem w całej Europie, gdyż to co mogliśmy tam zobaczyć, przeszło najśmielsze oczekiwania nie tylko tamtejszych władz, ale również komentatorów z innych krajów. Cytując Tomasz Lisa – trudno wyobrazić sobie, by w jakiejkolwiek innej stolicy europejskiej zebrało się naraz tak dużo ludzi i zjednoczyło w jednej sprawie. Faktycznie widok 100 000 osób domagających się podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską mógł robić wrażenie. Pozostaje zatem podziwiać naszych wschodnich sąsiadów, choć Polacy w chwilach próby też potrafią się zjednoczyć.
A może Twój Ruch ?
Jestem taki jak 26% naszego społeczeństwa w/g ostatniego badania SMG/KRC, czyli niezdecydowany. Mam poczucie, że w polskim parlamencie nie reprezentuje mnie żadna partia. Nikt nie ma poglądów odpowiadających w przybliżeniu moim.
Pojawienie się nowej/starj partii „Twój Ruch” zwróciło moją uwagę i postanowiłem się jej przyjrzeć. Polska centrolewicowa partia, założona 6 października 2013. Powstała na bazie Ruchu Palikota, do którego przyłączyły się środowiska stowarzyszenia Ruch Społeczny Europa Plus oraz partii RACJA Polskiej Lewicy, a także część dotychczasowych liderów Polskiej Partii Pracy – Sierpień 80.
Odmieniony Ziobro
Ziobro wypowiedział się na temat śmierci opryszka, Artura Z. Ledwie rozpoczął się Rok a media już zgotowały nam kolejną bombę: śmiercią przestępcy w kryminale. A że to ma związek wymiarem sprawiedliwości, wkrótce po spotkaniu prasowym w ministerstwie sprawiedliwości, konferencję też zwołał Zbigniew Ziobro były minister tegoż resortu.
Jednak słuchając posła Ziobry, nie wierzyłem własnym… uszom.
„Wojna” w Grecji
Kryzys w latach 30 XX wieku spowodował upadek gospodarek państw europejskich. Konsekwencją była bardzo znaczna radykalizacja nastrojów społeczeństw i powstanie systemów totalitarnych które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej i w konsekwencji do trwającej dziesięciolecia „zimnej wojny”.
Wydawałoby się że europejczycy nauczeni tym doświadczeniem będą tak sterowali polityką gospodarczą aby uniknąć podobnej sytuacji wśród społeczeństw Europy.
Widmo DEFLACJI krąży nad Europą
W Grecji doszło w marcu 2013 do spadku cen detalicznych o 0,2%. Podobna sytuacja ma miejsce w Hiszpanii gdzie ceny w lutym spadły o 1,7%. Jest bardzo możliwe że dojdzie do tego także w innych krajach europejskich. Po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat w Europie pojawia się deflacja.
Z pozoru definicja deflacji podana na Wikipedii też nie brzmi zbyt groźnie: „Deflacja – ograniczenie podaży pieniądza na rynku powodujące wzrost siły nabywczej pieniądza. Potoczne określenie spadku przeciętnego poziomu cen, sytuacji, kiedy za tę samą ilość pieniędzy kupić można coraz więcej dóbr: towarów i usług .Przeciwieństwem deflacji jest inflacja.”
Wariant Cypryjski i mądry Polak przed szkodą
Odziały policji i uzbrojeni ochroniarze na ulicach Nikozji. To nie akcja
anyterorystyczna ani walka z klęską żywiołową. Po prostu pierwszy raz od
wielu dni banki cypryjskie otwierają swoje podwoje dla Cypryjczyków.
Obawiając się masowego wycofywania wkładów pieniężnych cypryjski Bank
Centralny sprowadził ciężarówkami kontenery wypełnione euro. Dodatkowo
wprowadzono ograniczenia wysokości wypłat z konta, przelewów, pobierania
gotówki za granicą za pomocą kart, oraz ograniczono ilość gotówki
wywożonej z Cypru. Czytaj dalej
Wariant Cypryjski a oszczędności Polaków
W chwili obecnej dług publiczny Polski wynosi 1, 016 bln zł. Państwowy dług w przeliczeniu na obywatela wynosi 26 754 zł. Czy Polak tak jak Cypryjczyk może obawiać się o swoje oszczędności. Czytaj dalej
Bezrobocie w marcu
W Polsce jest ponad 2,3 miliona zarejestrowanych bezrobotnych. W marcu 2013 średnio przypadało 57 bezrobotnych na jedną ofertę pracy. Jest to najgorszy wynik od 6 lat.
Sytuacja kształtuje się dużo gorzej w poszczególnych regionach. W województwach lubelskim, podkarpackim, podlaskim na jedną ofertę pracy przypada 82 do 88 osób bez pracy. W województwie warmińsko-mazurskim proporcja ta wynosi 1oferta na 77 poszukujących pracy.
Nowym utrzymującym się trendem że jest to że w kolejnym miesiącu dochodzi do wzrostu bezrobocia w dużych uprzemysłowionych aglomeracjach miejskich. Pracę tracą trzykrotnie częściej mężczyźni niż kobiety.
Nowy budżet MON
Koniec zimnej wojny i odprężenie w stosunkach międzynarodowych w latach 90-tych ubiegłego wieku doprowadziło wielu polityków do założenia że oprócz terrorystów z Alkaidy Polska nie ma zadanych wrogów i nie istnieje żadne realne zagrożenie militarne dla naszego kraju. Ten optymistyczny pogląd spowodował redukcje liczebności naszej armii i częściowe przekształcenie jej modelu z armii obronnej na armię ekspedycyjną godową do udziału w międzynarodowych ekspedycjach sojuszniczych poza terenem Polski. Dodatkowo przyjęcie Polski do NATO ugruntowało wśród części naszych polityków wbrew doświadczeniom historycznym naiwną wiarę ze w razie zagrożenia możemy liczyć na pomoc sojuszników.
Wykorzystanie naszej armii w misjach zagranicznych ma częściowo pozytywny wpływ na poziom wyszkolenia naszych żołnierzy. Jednak działanie naszych misji wojskowych w zupełnie odmiennie ukształtowanym środowisku naturalnym jakim są pustynie, góry, gorący klimat powoduję że doświadczenie tam zdobyte ma ograniczone zastosowanie w naszym klimacie, szczególnie w zimie. Także charakter misji głównie okupacyjny nie wnosi nic do wyszkolenia w dziedzinie walk obronnych.
Agresja Rosji na Gruzję przyniosła częściowe otrzeźwienie i realistyczne spojrzenie na naszą armię.
Obecnie Polska, jako jedyny kraj w tej części Europy, planuje zwiększenie realnych wydatków na modernizację sił zbrojnych. Ustalono że na armię będzie corocznie wydawane nie mniej niż 1, 95 proc. PKB co przy wzroście PKB spowoduje wzrost środków dla wojska. W ten sposób według planów MON do 2022 na modernizację armii zostanie wydane 130 mld złotych. Czytaj dalej
Niemoralne Długi. Część II. Islandia
Wybrany w 2011 prezydent Islandii Ólafur Ragnar Grímsson opowiedział się przeciwko wejściu tego kraju do UE. Poparła go koalicja rządząca zapowiadając wycofanie wniosku o członkostwo kraju w UE. Wejście do Unii Europejskiej miało uratować Islandię, pogrążoną w kryzysie po załamaniu sektora bankowego w 2008, ale Islandczycy znaleźli swój własny sposób na walkę z tym kryzysem. Czytaj dalej